Teeth, continued.
Zdawałam sobie sprawę, że poprzedni post o ząbkach Naszej córki, nie będzie ostatnim postem na ten temat, ale też nie zdawałam sobie sprawy, że poruszę go tak "szybko", chociażby dlatego, że kolejną wizytę mamy na koniec października, ale dziś, kontuje.. . Kilka godzin temu, byłam na siłowni. Ku mojemu NAJWIĘKSZEMU ZDZIWIENIU, zanim zaczęłam jeszcze tak porządnie ćwiczyć, dzwoni do mnie MAŻ (nigdy tego nie robi, ponieważ jesteśmy umówieni, że jak się nic złego w domu nie dzieję to ma nie dzwonić, tylko sobie radzić). Dziś zadzwonił więc już wiedziałam, że jest coś nie tak, że coś się stało, od razu więc zapytałam : CO SIĘ STAŁO ? Co usłyszałam w odpowiedzi : KOCHANIE, TAŃCZYLIŚMY SOBIE Z LATIKĄ, UPADŁA I ZĘBA STRACIŁA. (krótko, zwięźle i na temat, jak to w zwyczaju ma mój mąż ) Myślałam, że źle usłyszałam! Jednak gdy powtórzył, przez całe ciało przeszedł mnie dreszcz. Pytam więc : ALE JAK STRACIŁA ZĘBA ? ( nie potrafiłam sobie tego wyobrazić, pomyślałam, że mąż w...
Komentarze
Prześlij komentarz